Nasze dane osobowe sa przyslowiowym zlotem XXI wieku.
Poki co, to od nas zalezy, kto bedzie nimi zarzadzał i w jakich celach.
Nie dajmy sobie wmowic imperatywu bezpieczenstwa, nie ulegajmy wygodnictwu i modzie podazania za postepem i nie pozostawiajmy ich w byle czyich rekach.
W przeciwnym razie mozemy sie za ich przyczyna obudzic w totalitarnym swiecie, o jakim ani Stalin, ani Hitler, ani Pol Pot czy Mao nie mogli nawet pomarzyc.